Na niedzielę

P8238215
Ten stosik. to moja przeszłość, teraźniejszość i przyszłość 🙂 Przeszłością jest już książka Andrzeja Stasiuka ” Nie ma ekspresów przy żółtych drogach”, doskonale się sprawdza w krótkiej podróży. Krótkie felietony pełne treści, jak to u Stasiuka. Wnikliwe obserwacje kraju za miedzą, gdzieś po drodze, gdy można podglądać, obserwować, wracać pamięcią, porównywać, jak świat się zmienia.
O Alexandrze Fuller i jej pierwszej książce „Dziś w nocy nie schodźmy na psy” już pisałam – wspomnienia gorzko-ironiczne, ale nie pozbawione ciepła o dzieciństwie w Afryce. Piękna i mądra książka, dlatego do kolekcji doszła kolejna- ” Rozmowy pod drzewem zapomnienia”.
„Warszawa 1944” Alexandry Richie w bardzo jasny i przystępny sposób pisze o tragedii tamtych dni, o przyczynach, motywach, a przede wszystkim przedstawia cały kontekst walk o Warszawę.
I jeszcze jedna historyczna w tym stosiku – z prawdziwą  przyjemnością informuję, że Elżbieta Cherezińska zwyciężyła w plebiscycie na najgorętszą książkę lata, organizowanym przez TVP Kultura i Festiwal Literacki Sopot. „Niewidzialna korona” – książka pełna namiętności, prawdy i magii o dawnych dziejach Polski, o mechanizmach władzy i walki w dobie rozbicia dzielnicowego, i o tych, którzy o połączenie Królestwa walczą. O tych, którzy „(…) muszą zaznać goryczy porażek, z których jedna przechodzi w następną, plugawego smaku zdrad, zimnej niczym połknięty sopel lodu mocy komendy – odwrót (…)”. Więcej o książce w najbliższych dniach a „Niewidzialna korona” czeka na Was, wypatrujcie konkursu lada dzień.
Na tym stosiku w kategorii „przyszłość: dwie pozycje, które dopiero się ukażą :
„Zbrodnia i wina”- książka nie tylko dla koneserów wina, bo krótki przewodnik po winnicach i odmianach ukazał się pewnie nie raz. Tym razem autor, Michał Bardel pokusił się o zestawienie watków sensacyjnych i kryminalnych opowieści z winem w tle. Czynów popełnionych nie pod wpływem wina, tylko w związku z nim, z jego ceną, sławą, właściwościami.
„Celebryci z tamtych lat” jest, mam wrażenie, kolejną książką nawiązująca do legendy największych aktorów-skandalistów. Dziś celebryta to pojęcie raczej niechlubne, tym mianem określane sa gwiazdki znane z tego, że są znane, umawiające się z fotografami na tzw. „ustawki” i skłonne sprzedać każda informacje ze swego życia, byle tylko nie zniknąć z kolorowych magazynów. Kto w książce Aleksandry Szarłat zasłużył na miano celebryty sprzed lat ? Kalina Jędrusik, Daniel Olbrychski, Stanisław Mikulsku, Beata Tyszkiewicz, Maryla Rodowicz, Andrzej Łapicki, Wojciech Gąssowski i wielu innych. Dlaczego zatytułowała książkę „Celebryci…”,  choć byli prawdziwymi gwiazdami, z wielkim talentem i osobowością ? Bo też oczy wszystkich skierowane były wtedy na nich a książka ma charakter taki trochę plotkarski, mimo, że o wielu sprawach wiadomo od dawna. Ładnie to wszystko i zgrabnie zebrane, okraszone wieloma anegdotami, dołożony opis szarych realiów życia w PRL-u i znaczenia tych wszystkich barwnych ptaków dla widzów.